Ich dwóch, zamiast całej opozycjiPlan był prosty, bo takie są najlepsze. Dobry i zły policjant. Budka postrach, Trzaskowski – luzak. Miało być wyraziście („aborcja jest ok”) i konkretnie (wiesz, słupki wykresiki, 276), nowocześnie i na pohybel dziadersom. I nawet tak...